W sklepie z rożnymi drobiazgami nie mogłam przejść obojętnie obok foremek do ciasteczek w kształcie rączek. "Modlitwa pięciu palców"!!! To była moja pierwsza myśl. Mamy Wielki Post i jakoś tak niezręcznie mi proponować Wam zrobienie ciasteczek. Ale?...breloczek? W kolorach misyjnych? Z całą pewnością możecie spróbować zrobić taki sam, nawiązujący do modlitwy papieża Franciszka.
Ciasteczka zrobimy następnym razem.
Dzisiaj taka wspaniała okazja, aby zrobić coś misyjnego. Druga niedziela Wielkiego Postu - wspieramy misjonarzy ;-)
Przygotujcie modelinę w pięciu kolorach. Do swojej pracy użyłam modeliny FIMO. Ale różne rodzaje modeliny są dostępne i niedrogie. Jeśli nie znajdziecie foremek w kształcie rączki, możecie użyć innej, np: serduszka.
Połączcie ze sobą pięć kolorów misyjnych: żółty, niebieski , biały, czerwony, zielony. Rozwałkujcie modelinę i wycinajcie z niej kształty. A może uda się Wam ulepić rączkę bez użycia foremki?
Przy pomocy słomki zróbcie otwór na sznureczek
Nie wyrzucajcie skrawków modeliny.
Wymieszane spontanicznie kolory też się fajnie prezentują.
Gotowe łapki trzeba upiec w piekarniku, aby stwardniały.
Przepis na pieczenie znajdziecie na opakowaniu.
Dla modeliny FIMO jest to ok 20 min. w temp. piekarnika 110 st.
Ja się zagapiłam i moje łapki piekły się dłużej i w wyższej temperaturze. Kolory troszkę się zmieniły a w kuchni było dużo dymu ;-)
Na koniec przewiążcie sznureczek, rzemyk, albo użyjcie elementów z jakiegoś starego, niepotrzebnego breloka.
A tutaj tak dla przypomnienia o co chodzi ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz